Okazuje się, że sprzedawcy to grupa
zawodowa, dla której rok 2013 nie był korzystny, gdyż właśnie
tam odnotowano największy wskaźnik bezrobocia.
Prawda bywa okrutna, a bezrobocie nie
szczędzi żadnej branży, nawet lekarzy, prawników i... ministrów.
W Urzędach Pracy jako bezrobotni
zarejestrowane jest ok. 167 878 sprzedawców, co z kolei
stanowi wzrost o 6,5% w porównaniu z poprzednim badaniem. Dwie
kolejne pozycje za sprzedawcami zajmują ślusarze i
technicy-ekonomiści.
Poszukującymi pracy są również:
→ murarze,
→ robotnicy budowlani,
→ robotnicy gospodarczy,
→ krawcy,
→ kucharze,
→ technicy-mechanicy,
→ szwaczki.
Mówi się, że poprawa nastąpiła w
sytuacji techników-ekonomistów i krawców. Natomiast pogorszenie u
robotników budowlanych i murarzy.
Ciekawostka...
Z badań wynika, że gwarancją
znalezienia i następnie utrzymania pracy nie są studia, ale
doświadczenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz